Nadmiar promieni ultrafioletowych (UV) negatywnie działa na nasze oczy. Przyspiesza proces starzenia się ich, może doprowadzić do zaćmy i zwyrodnienia plamki żółtej w siatkówce. Mając to na uwadze, nie należy jednak rezygnować z ruchu na świeżym powietrzu oraz z korzystania z dobrodziejstw słońca, gdyż oprócz dostarczania pozytywnej energii i pozytywnego wpływu na system immunologiczny człowieka, to pobyt na dowrze zmniejsza ryzyko zaburzeń akomodacji oka, a samo światło słoneczne zapobiega pogłębianiu się krótkowzroczności.
Na działanie promieni ultrafioletowych narażeni są wszyscy bez względu na wiek, a szczególnie osoby pracujące na świeżym powietrzu (rolnicy, robotnicy, drogowcy), oraz osoby uprawiające rekreację (biegacze, kolarze, żeglarze). Osobną grupą są kierowcy oraz osoby przyjmujące leki lub suplementy, które zwiększają wrażliwość na promienie UV.
Problem dotyczy przed wszystkim białego człowieka, którego dno oka ma mało barwnika i nie jest przystosowane do upałów, jakie od kilku lat panują w naszej szerokości geograficznej. Barwnik pochłania bowiem nadmiar światła i w pewien sposób neutralizuje jego toksyczność. Nie trzeba dodawać, że osoby o jasnej karnacji i jasnych oczach są szczególnie narażone na działanie UV.
Osoby starsze i dzieci
O ochronie wzroku przed UV nie powinny zapominać osoby starsze, a przede wszystkim osoby po przebytych operacjach zaćmy, oraz rodzice. Dzieci mają szersze źrenice i bardziej przejrzyste soczewki umożliwiające swobodny dostęp szkodliwego promieniowania do siatkówki. Dlatego powinny nosić okulary słoneczne dobrej jakości, co jeszcze nie do końca się u nas przyjęło, oraz nakrycia głowy, kapelusze, czapki z daszkiem, a na plaży przebywać pod parasolem.
Promienie słoneczne działają na nas w sposób bezpośredni i pośredni. Pierwszego przypadku nie trzeba wyjaśniać, w drugim chodzi o negatywne skutki promieniowania odbitego od różnych powierzchni, np. piasku, śniegu, elewacji szklanych budynków, asfaltu, białych kartek papieru, a również ze źródeł rozproszonych, takich jak chmury i woda.
Oczy pochłaniają wiele światła
W słoneczny dzień do oczu dociera nawet dziesięć razy więcej światła, niż jest potrzebne do prawidłowego widzenia. Dlaczego? Gdyż nasze oczy pochłaniają każdą długość promieniowania, nawet tego, którego nie widzimy i nie rejestrujemy.
Stopień szkodliwości oddziaływania promieni UV zależy nie tylko od dawki, ale i stopnia ekspozycji. Jednorazowa, ale intensywna ekspozycja na światło słoneczne często kończy się podrażnieniem, zaczerwienieniem, pieczeniem, uczuciem piasku pod oczami i nadwrażliwością na światło. Chociaż dolegliwości te powinny minąć, powodują dyskomfort i niepokój o zdrowie oczu. Zaś częsta i długotrwała słoneczna ekspozycja może powodować w soczewce zaćmę, a w siatkówce zmiany zwyrodnieniowe, aż do utraty części fotoreceptorów.
Uszkodzenia
Za powstawanie zaćmy jest odpowiedzialne promieniowanie podczerwone. Z kolei promieniowanie ultrafioletowe, krótkofalowe i niewidzialne dla oczu jest powodem powstawania nowotworów skóry, również skóry powiek.
Zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe plamki żółtej siatkówki, czyli miejsca najlepszego widzenia w jej środkowej części, powodują zniekształcanie obrazu i krzywienie się linii. Pojawienie się większej liczby tego typu zmian może powodować w konsekwencji nawet nieodwracalną utratę ostrości widzenia.
Słońce a krótkowzroczność
Mając to wszystko na uwadze, nie należy jednak rezygnować z ruchu na świeżym powietrzu i z korzystania z dobrodziejstw światła słonecznego. Zwiększenie aktywności ruchowej i skrócenie czasu pracy z bliska zmniejszają ryzyko zaburzeń akomodacji oka. Nadmierna akomodacja powoduje wzrost osi gałki ocznej, co jest jedną z przyczyn pogłębiania się krótkowzroczności.
Wyniki najnowszych badań, które w artykule: „Krótkowzroczność. Patogeneza w świetle aktualnego stanu wiedzy” przytacza dr n. med. Ewa Oleszczyńska-Prost, wykazały, że światło słoneczne z pełnym spektrum promieniowania, a szczególnie falami ultrafioletowymi (od 200 nm do 480 nm) intensywnie wpływa na metabolizm i podziały komórek siatkówki i naczyniówki. A te z kolei regulują przemiany melatoniny i dopaminy. Pod wpływem światła słonecznego dochodzi do wzrostu stężenia dopaminy oraz zmniejszenia wydzielania melatoniny. Dopamina ma bezpośredni wpływ na regulację wzrostu gałki ocznej, jej wysoki poziom zapobiega nadmiernemu rozrostowi. Wykazano, że do zmniejszenia wydzielania dopaminy dochodzi w oczach krótkowzrocznych.
Filtry UV
Jak chronić swoje oczy przed nadmiernym promieniowaniem UV? Najlepiej stosować odpowiednie filtry UV we wszystkich rodzajach okularów, zarówno korekcyjnych, przeciwsłonecznych bez korekcji, jak i goglach ochronnych, oraz w soczewkach kontaktowych. Filtr podstawowy chroni przed promieniami UV w 99-100 procentach. Na okularach całkowicie blokujących promieniowanie UVA i UVB znajduje się oznakowanie UV 400.